monkeybusinessimages/bigstockphoto.com
Wpływ gier komputerowych na pracę mózgu to temat, który wbudzał, wzbudza i będzie wzbudzać silne emocje. Jest mnóstwo różnych opinii, a sprawę dodatkowo komplikuje fakt, iż samo zagadnienie jest bardzo złożone. Czy da się więc jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o szkodliwość gier komputerowych?
Niestety nie da się. Ludzki mózg pełni tak dużo funkcji, że jakiś czynnik rzadko kiedy wpływa na niego całkowicie pozytywnie lub całkowicie negatywnie. Tak jest też w tym przypadku – wszystkie dotychczasowe badania wskazują, iż gry komputerowe poprawiają niektóre aspekty pracy mózgu, równocześnie inne upośledzają.
Zacznijmy od emocji. Od kiedy grafika osiągnęła poziom wystarczający do wiarygodnego odwzorowania rzeczywistości, krytycy gier komputerowych zaczęli alarmować, że wirtualna przemoc wypacza emocjonalność gracza tak samo jak przemoc realna. Wokół tej tezy trwa nieprzerwana i burzliwa dyskusja. Wygląda jednak na to, iż więcej racji leży po stronie krytyków.
Na poparcie tego wystarczy przytoczyć wyniki badań przeprowadzonych na Akademii Medycznej Uniwersytetu w Indianie. Są one interesujące, ponieważ zamiast spekulacji i nieprecyzyjnej psychologicznej diagnostyki zastosowano w nich rezonans magnetyczny. Dzięki niemu stwierdzono, że u osób grających w brutalne gry komputerowe zmniejsza się aktywność obszarów mózgu odpowiedzialnych za kontrolowanie emocji.
Oczywiście z wynikami tych obserwacji można dyskutować, np. wskazując źródło finansowania – organizację Center for Successful Parenting, która jest mocno zaangażowana w walkę z brutalnymi grami komputerowymi. Nie zmienia to jednak faktu, iż na pewno w przypadku młodych osób wyeksponowanie ich na wirtualne akty przemocy może spowodwać nabycie przez nich negatywnych wzorców.
Na szczęście temat tego, jaki wpływ maja gry komputerowe na pracę mózgu to nie tylko negatywy. Ostatnio coraz częściej przeprowadzane są badania i obserwacje, z których wynika, że elektroniczna rozrywka świetnie stymuluje funkcje poznawcze. Gracze mają lepszą orientację i wyobraźnię przestrzenną od osób nie grających, poprawia się im refleks, zdolność do kojarzenia faktów, abstrakcyjnego myślenia oraz wielowątkowego analizowania sytuacji. Co najciekawsze – szereg eksperymentów, przeprowadzanych m.in. na osobach wyleczonych operacyjnie z zaćmy, wykazało, iż granie w gry komputerowe 3D poprawia wzrok.
Jak widać więc – nie taki diabeł straszny, jak go malują. Odpowiednio dozowane gry komputerowe mogą się okazać nie tylko dobrą rozrywką, ale też stymulatorem mózgu.